piątek, 7 lutego 2014

Kotlet szwajcarski (Cordon blue)


Kotlet szwajcarski (Cordon blue)

Cordon blue zwany kotletem szwajcarskim to nic innego jak pierś z kurczaka nadziana szynką i serem żółtym. Mięso to jest bardzo proste do przygotowania i wspaniale smakuje. Najlepiej smakuje na gorąco kiedy ser jest roztopiony.





Kotlet szwajcarski (Cordon blue)

Kotlet szwajcarski (Cordon blue)

Składniki:
  • 2 pojedyncze piersi z kurczaka
  • sól
  • pieprz
  • słodka papryka
  • kilka plastrów sera żółtego
  • kilka plastrów szynki
  • 1 jajko
  • kilka łyżek mąki pszennej
  • kilka łyżek bułki tartej
  • olej do smażenia



Piersi z kurczaka myję, osuszam i przekrawam każdą wzdłuż na pół. Każdą część wkładam pomiędzy dwa arkusze folii spożywczej. Następnie rozbijam na cienkie płaty uważając aby nie porozrywać mięsa. Oprószam z obydwu stron solą, pieprzem i słodką papryką. Plastry sera i szynki przykrawam nożem do rozmiaru rozbitych kotletów. Na dwa płaty mięsa kładę plastry sera, plastry szynki i znów plastry sera. Przykrywam pozostałymi płatami piersi. Tak złożone kotlety wkładam do lodówki na minimum 1 godzinę. Następnie obtaczam kotlety w mące i zanurzam w roztrzepanym z solą jajku. Panieruję w bułce tartej. Kładę na rozgrzany olej i smażę na niewielkim ogniu ok. 10 minut z jednej strony na ładny złoty kolor. Po usmażeniu przekładam mięso na papierowe ręczniki.

Smacznego! :)

17 komentarzy:

  1. Też często robię cordon bleu :)) Uwielbiam takie kotleciki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pysznie wyglądają, chętnie zjadłabym takie kotlety:D

    OdpowiedzUsuń
  3. ten rozpływający się ser z pewnością kwalifikuje się do foodporn ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smacznie wygląda! Ja jeszcze tego nie jadłam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziś robiłam na obiad.Przepyszne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja kupowałam w lidlu ostatnio gotowe ale muszę sama zrobić :) rewelka. Zastanawiam sie dlaczego większość potraw zanim wrzucisz na patelnię mocno schladzasz w lodówce???? To tak z ciekawości bo jestem poczatkujca ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w przypadku tych kotletów schłodzenie jest niezbędne gdyż zapobiega to wydostaniu się sera z wnętrza :)

      Usuń
  7. rewelacja ja nadziewam serem plesniowym bez szynki

    OdpowiedzUsuń
  8. Witam- znalazłam ostatnio Pańi zdjęcie tutaj https://www.facebook.com/1669680319959621/photos/a.1669859479941705.1073741829.1669680319959621/1712323582361961/?type=3&theater

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam, dziękuję za czujność, napisałam do tej osoby

      pozdrawiam serdecznie,
      Ilona

      Usuń
  9. Cordon bleu chyba :-D chociaz jak sie zwal tak sie zwal, smakuje tak samo dobrze

    OdpowiedzUsuń
  10. Pychotka, właśnie zjadam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ile wychodzi z tego przepisu kotletów ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Małe sprostowanie. Kotlet szwajcarski na pewno nie jest z drobiu i na pewno nie jest to to samo co Gordon Blue

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo przepraszam ale nie lubię bzdur. Kotlet szwajcarski czyli cordon bleu nie jest z kurczaka ani ze schabu. Do tego przepisu przypisana jest cielęcina. Ewentualnie można powiedzieć że z kurczaka to będzie a'la kotlet szwajcarski.

    OdpowiedzUsuń

*cieszę się, że Cię tu widzę :)
*komentarze są moderowane ze względu na spam
*obraźliwe komentarze będą usuwane