poniedziałek, 2 lutego 2015

Smalec z cebulą i jabłkiem


Smalec z cebulą i jabłkiem

Jednym z moich przysmaków w dzieciństwie był pyszny smalczyk, którym Mama smarowała grube pajdy świeżego chleba. Smakował wybornie i znikał w okamgnieniu.


Żadne z dzieci nie miało problemu z nadwagą, mimo ilości kalorii w nim zawartych. Czas spędzało się na dworze z rówieśnikami grając w piłkę lub na rowerze czy taplając się w wodzie skutecznie spalając nadwyżkę tłuszczu. To były piękne, dobre czasy, które zawsze wspominam z szerokim uśmiechem na twarzy. Dzisiaj dzieci mają laptopy, tablety, iphone i inne cuda elektroniki, które przede wszystkim służą do gier. Owszem dzieciaki kontaktują się ze sobą na portalach społecznościowych wysyłając wiadomości czy smsy za pośrednictwem telefonu. Jednak nic nie zastąpi żywego kontaktu, wyjścia na plac zabaw czy na boisko, dzieci w grupie uczą się współpracować ze sobą, rozwijają swoje pasje i zdolności. Jeśli dziecko chce obejrzeć bajkę, nie włączaj mu tv, weź książkę i poczytaj. Jeśli chce w coś zagrać, wyjmij starą gę planszową i baw się razem z nim. Wspólne spędzanie czasu jest świetną zabawą :)
Wracając do smalczyku, to jest w nim coś takiego, że posmakuje nawet niezdecydowanym. Ważne, aby dobrze go doprawić. Można go przechowywać w lodówce przez kilka tygodni.
 
Smalec z cebulą i jabłkiem


Smalec z cebulą i jabłkiem

Składniki:
  • 300 g słoniny bez skóry
  • 1 średnia cebula
  • 1 niewielkie jabłko
  • 1 łyżka suszonego majeranku
  • 1 łyżka zimnej wody
  • 1/3 łyżeczki soli morskiej
  • 1/4 łyżeczki pieprzu



1. Słoninę pozbawioną skóry kroję w niewielką kostkę. Przekładam do rondla lub na patelnię i smażę na niewielkim ogniu bez przykrycia. 

2. Cebulę obieram i kroję w małą kosteczkę. Kiedy słonina wytopi sporo tłuszczu, a skwarki uzyskają złoty kolor, wrzucam posiekaną cebulę. Smażę około 5 minut aż cebula się zeszkli.

3. Jabłko obieram i również kroję w niewielką kostkę. Dodaję do słoniny z cebulą. Całość smażę około 3 minuty.

4. Rondel lub patelnię zdejmuję z ognia, wlewam łyżkę zimnej wody i dokładnie mieszam. Dodana woda sprawi, że skwarki będą miękkie po wystudzeniu smalcu.

5. Smalec doprawiam do smaku solą, pieprzem i majerankiem. Dokładnie mieszam. Przelewam smalec do naczynia, w którym smalec będzie podawany lub do słoiczków.

6. Smalec przechowuję w lodówce do kilku tygodni.

Smacznego! :)
 

6 komentarzy:

  1. Wygląda pysznie! Polecam kupować mieloną słoninę wychodzi pyszny smalec bo skwarki są wtedy drobniutkie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Super smalczyk, dla Pana domu idealny ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobiłam wyszedł przepyszny!!! Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny wpis jaki muszę wypróbować, jak najbardziej także jestem za robieniem samemu smalcu z różnymi dodatkami a nie kupnem tego gotowego. Domowy ma zawsze lepszą jakość no i można dodać do niego ulubione dodatki. Sama czasami robię tradycyjny taki www.open-youweb.com/jak-zrobic-domowy-smalec - mam pytanie czy można dodawać też starte skórki z pomarańczy lub cytryny i do tego, może ktoś próbował?

    OdpowiedzUsuń
  6. Trzeba przyznać, że mistrzostwo świata. Zrobiłem sobie ten smalczyk do ciężarówki na trasę i to był bardzo dobry pomysł.

    OdpowiedzUsuń

*cieszę się, że Cię tu widzę :)
*komentarze są moderowane ze względu na spam
*obraźliwe komentarze będą usuwane