W moim rodzinnym domu nie gotowano chrzanowej zupy. Zazwyczaj babcia gotowała żurek czy zalewajkę. Kilka lat temu ugotowałam zupę chrzanową z ziemniakami i kiełbasą. I powiem Wam, jakie było moje zdziwienie, gdy okazało się, że najprostsze przepisy są najlepsze. Zupa chrzanowa z poniższej receptury jest bardzo szybka do przyrządzenia. Doskonale rozgrzewa, syci i wcale nie jest ostra. Polecam tę niedrogą zupę na mroźne, zimowe dni.