środa, 16 października 2013

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie


Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie - recenzja


W ubiegłą sobotę mieliśmy przyjemność gościć w Gospodzie Złoty Garniec gdzie degustowaliśmy znakomite potrawy kuchni polskiej. To co wyróżnia ten lokal spośród innych w mieście to wspaniały wystrój wnętrza oparty na drewnie i kamieniu, dopracowany w najmniejszych szczegółach. Przekraczając próg restauracji przenosimy się do swojskiej, domowej krainy, gdzie można nie tylko zjeść wyjątkowe dania kuchni staropolskiej, ale również zrelaksować się po ciężkim dniu pracy.
Pozytywne wrażenie wywarł na nas wystrój lokalu. Wnętrze gospody zdobią liczne przedmioty nawiązujące do kuchni staropolskiej. W wazonach stoją świeże kwiaty, w kącie balon z winogronem, na półce słoiczki z przetworami. Dawna maszynka do mięsa została zaadoptowana jako wazon. We wnętrzu panuje półmrok rozświetlony przez światło świec i lamp. W rogu znajduje się kominek opalany drewnem, który wspaniale wkomponowuje się w całość. Na ścianach wiszą receptury na potrawy pisane językiem naszych przodków, a stoły stroją babcine koronki. To wszystko sprawia, że restauracja przemienia się w wehikuł czasu, który przenosi nas do czasów naszych babć i dziadków.
 
Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie - recenzja
Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie - recenzja
Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie - recenzja

Na początek kilka przydatnych informacji dotyczących miejsca jakie odwiedziliśmy. Lokal znajduje się w Częstochowie przy ul. Iglastej 8. Dojazd do Gospody  zlokalizowany jest od strony trasy Warszawa - Katowice DK1. Restauracja przystosowana jest do przyjęcia 100 osób. Dla gości przeznaczone są dwie sale -  urządzone w ciepłym domowym klimacie - większa na 60 osób oraz mniejsza na 40 osób. W jednej z nich znajduje się piec wraz z wędzarnią. Na oczach gości kucharz przygotowuje królika w sosie śmietanowym, gulasz z dzika czy gęś faszerowaną suszoną śliwką. Do lokalu przynależy parking do korzystania przez gości umiejscowiony obok graniczącego z Gospodą budynku usługowego.
Złoty Garniec funkcjonuje od listopada 2012 roku, a już pozyskał stałą klientelę. Znajduje się tutaj restauracja z grillem, pub, kawiarnia oraz w sezonie letnim przyrestauracyjny ogródek z 80 miejscami dla gości. Pomieszczenia w Gospodzie są klimatyzowane, została wydzielona osobna sala konferencyjna. Codziennie w godzinach 12 - 16 są wydawane domowe obiady. Organizowany jest catering w całym zakresie. Dodatkowo osoby odwiedzające to miejsce mogą skosztować wędlin własnego wyrobu, chleba na własnym zakwasie, jak i świeżo wędzonych ryb. Co piątek lokal serwuje świeże ryby sprowadzane prosto znad Bałtyku. Niewątpliwie są to niekwestionowane atuty tegoż miejsca.

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie

W ciągu dwuipółgodzinnego pobytu w gospodzie zasmakowaliśmy dziewięciu rozmaitych dań, jakie wybraliśmy z karty menu. Na początek sympatyczny kelner zaproponował nam "Kubełek smalcu własnego wyrobu z ogórem i pieczywem". Nie dość, że smalczyk smakował wybornie to jeszcze był podany z ogórkami kiszonymi własnego wyrobu oraz domowym chlebem na własnym zakwasie.
 
Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie

Następnie zamówiliśmy przystawkę w postaci "Delikatnych płatków polędwiczek wieprzowych na kopczyku sałat w połączeniu dressingu miodowo-musztardowego". To nic innego jak lekka sałatka składająca się z różnych odmian sałat, w której pierwsze skrzypce grają delikatne polędwiczki wieprzowe podane w słodko-wytrawnym sosie z dodatkiem miodu i musztardy. Zakochałam się w tym daniu.
 
Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie - recenzja

Po przystawkach przyszła pora na zupy. Wybraliśmy "Barszcz ukraiński z wieprzowiną", który powalił nas smakiem na kolana. Idealnie doprawiony, po prostu znakomity. Dodatkowo wybraliśmy Garncową zupę dnia, którą okazał się "Krem z dyni podany z grzankami". Zupa była smaczna, miała kremową konsystencję, grzanki były chrupiące, jednak o wiele bardziej przypadła nam do gustu pierwsza zupa. 

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie - recenzja

Z potraw rybnych postanowiliśmy skosztować "Łososia z płonącej patelni na łożu zielonych szparagów z ciecierzycą w połączeniu z sosem cytrynowym". Dostaliśmy ładny kawałek dobrze sporządzonego łososia podanego na kobiercu z zielonych szparagów w asyście cieciorki. Dodatkiem do ryby był wspaniały, kremowy sos na bazie cebuli i białego wina z dodatkiem kurkumy. Danie to nie tylko ładnie się prezentowało, ale również wybornie smakowało.

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie

Jako główne danie mięsne zamówiliśmy "Mięsny warkocz w zielonym pieprzu z nadziewanymi ziemniakami". Mięsny warkocz to nic innego jak plecionka z piersi kurczaka i wędzonego boczku. Do potrawy podano pikantny sos z zielonym pieprzem, który idealnie komponował się z łagodnym smakiem ziemniaków nadzianych twarożkiem z dodatkiem zielonego ogórka. Najbardziej urzekł nas smak wędzonego boczku i sos z zielonym pieprzem. Smak tego dania na długo zapada w pamięć.



Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie



Skosztowaliśmy także "Płatków kaczki sous-vide na pikantnej rukoli i kiełkach słonecznika w połączeniu świeżych warzyw w malinowej krasie". Lekka, a zarazem efektowna sałatka przypominająca wyglądem przystawkę z płatków polędwiczek wieprzowych i także została podana na słodko. Lubimy połączenie mięsa ze słodkimi dodatkami, więc ta propozycja przypadła nam do gustu.

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie

Zwieńczeniem wieczoru był najlepszy i najpiękniejszy deser jaki ostatnio jedliśmy "Gorąca szarlotka z sosem waniliowo-limonkowym i gałką lodów". Wierzch słodkości stanowiła śliczna pajęczynka wykonana z karmelu. Połączenie ciepłego ciasta z jabłkami w asyście zimnych lodów i sosu z wanilią oraz limonką na długo zapada w pamięć. Mój Narzeczony poprosił mnie o odtworzenie tej wspaniałości w domu, jednak gdy mi się to nie uda wiem gdzie się wybrać, aby sprawić mu przyjemność.

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie - recenzja

Jako, że uwielbiamy desery dodatkowo zamówiliśmy "Gorące lody wanilinowe panierowane w migdałach z sosem malinowym". Dostaliśmy ogromną gałkę lodów waniliowych w chrupiącej panierce z płatków migdałowych podane z sosem malinowym i bitą śmietaną. Myślałam, że wybrany przeze mnie deser przebije ten, który wybrał Mój K., jednak szarlotka zwyciężyła w naszym rankingu.

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie

Niestety nie skosztowaliśmy żadnej potrawy kuchni staropolskiej, a to dlatego że po prostu nie mieliśmy już miejsca w naszych brzuszkach. Będzie powód, aby tam jeszcze powrócić. Najedzeni do granic możliwości, usatysfakcjonowani i pełni pozytywnych wrażeń opuściliśmy gospodę z zamiarem rychłego powrotu.

Gospoda Złoty Garniec w Częstochowie

Podsumowując, restaurację charakteryzuje wysoka jakość wydawanych posiłków, które nie tylko zachwycają smakiem, ale także wyglądem. Wszystkie dania były gorące i finezyjnie podane. Co warto podkreślić, lokal cechuje sympatyczna i uprzejma obsługa na bardzo wysokim poziomie. Ponadto pobyt w tym miejscu to uczta nie tylko dla podniebienia, ale także dla zmysłów. Mogę szczerze Wam polecić to miejsce, gdy chcecie dobrze zjeść, odpocząć i nakarmić zmysły. 
Więcej zdjęć i informacji znajdziecie na stronie restauracji Gospoda Złoty Garniec.

8 komentarzy:

  1. Wspaniały opis potraw, chętnie odwiedziłabym to miejsce. Szkoda, że jest tak daleko, bo po takiej opinii aż chciało by się tam zjeść :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne potrway wszystko super wyglada.:) a tak z ciekawosci jak z cenami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ceny też ok, tutaj jest cennik: http://www.garniec.com.pl/karta-menu

      Usuń
  3. Jesteś bardzo ładna! :) Twój narzeczony to szczęściarz ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za miłe słowa:)

      pozdrawiam,
      Ilona

      Usuń
  4. Mieszkam obok, przechodzę po skwerku przy gospodzie kilka razy dziennie, a nigdy tam nie zajrzałam... Myślę, po przeczytaniu recenzji, że chyba warto :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. W niedzielę od godzin obiadowych, aż po wczesny wieczór mieliśmy przyjemność gościć i kosztować wspaniałości Gospody Złoty Garniec. Wszystko co zostało pięknie opisane przez poprzedniczkę jest prawdą. Nie można tu nic dodać, ni ująć.
    Jedyne co mogę zrobić, to polecić ten lokal.
    PS
    Ukłony dla przesympatycznej Pani Wlaścicielki, jak i dla kompetentnego Personelu.
    Anna Baryła

    OdpowiedzUsuń

*cieszę się, że Cię tu widzę :)
*komentarze są moderowane ze względu na spam
*obraźliwe komentarze będą usuwane