wtorek, 8 sierpnia 2017

Botwinka na zimę do słoików


Botwinka na zimę do słoików


Moja rodzina w sezonie zajada się botwinkową zupą. Niestety sezon na to warzywo trwa zbyt krótko, aby móc się nim w pełni nacieszyć. Dlatego postanowiłam, że w tym roku zapakuję botwinkę do słoików, tak aby w środku zimy można było ugotować naszą ulubioną botwinkową. Botwinkę mam z ogródka mamy, która zasiała buraczki właśnie z przeznaczeniem na botwinę :)





Botwinka na zimę do słoików


Przepis własny



 
Botwinka na zimę do słoików





Składniki:
  • kilka pęczków botwinki (buraczki z łodyżkami i młodymi listkami)
  • dwa pęczki koperku
  • 1/2 szklanki cukru
  • 2 łyżki soli
  • kilka ząbków czosnku
  • 3 szklanki wody (do zakrycia buraczków)
Na koniec:
  • 1/2 szklanki octu 10%




1. Botwinkę dokładnie myję, usuwam pożółkłe liście, a buraczki obieram i kroję na plasterki. Liście i łodyżki kroję w 2 cm kawałki.

2. Do garnka przekładam pokrojone buraczki, liście i łodyżki. Zasypuję całość cukrem i solą. Zalewam wodą do zakrycia buraczków.

3. Następnie gotuję około 25 minut albo krócej/dłużej aż buraczki będą miękkie. W tym momencie wlewam ocet i dodaję przeciśnięte ząbki czosnku oraz drobno posiekany koperek. Całość podgrzewam.

4. Do suchych i wyparzonych słoiczków nakładam wazówką gorącą botwinkę. Słoiki szczelnie zakręcam i pasteryzuję 15 minut (ja to robię w piekarniku nagrzanym do 120*C). Po czym ustawiam do góry dnem i zostawiam do ostudzenia. Przenoszę w chłodne i ciemne miejsce, do piwnicy lub spiżarni.


Smacznego! :)


1 komentarz:

  1. Uwielbiam botwinkę :) w sezonie zajadamy się ta pyszną zupą.

    OdpowiedzUsuń

*cieszę się, że Cię tu widzę :)
*komentarze są moderowane ze względu na spam
*obraźliwe komentarze będą usuwane